Mięsożerne rośliny z pewnością należą do osobliwości w świecie przyrody. Przez to że w naturze żyją w środowiskach ubogich w składniki odżywcze, wytworzyły niesamowitą jak na rośliny cechę, otóż żywią się mięsem. Dzięki swojemu sprytowi, potrafią schwytać i zjeść żywą ofiarę. Czy można je uprawiać w domu? Oczywiście! Dzisiaj opiszemy cztery z nich: muchołówkę, rosiczkę, dzbanecznik i kapturnice.
Uprawa roślin mięsożernych w domu może być fascynującym i nietypowym zajęciem.
Rośliny mięsożerne (plantae carnivorae), nazywamy również owadożernymi (plantae insectivorae) obie nazwy są poprawne, jednak niewątpliwie to owady są największą grupą ofiar roślin mięsożernych. Większe gatunki roślin mięsożernych, łowią również inne grupy zwierząt. Ich pożywieniem mogą stać się: płazy (żaby), gady (jaszczurki) a nawet małe ssaki (gryzonie) oraz mięczaki (ślimaki), pajęczaki (pająki i skorpiony), wije (pareczniki), stawonogi (stonogi i rozwielitki).
Przegląd roślin
MUCHOŁÓWKA
Ta roślina posiada liście, które się zamykają, wyglądają jak dwie półkuliste klapki. Po zamknięciu się liścia – pułapki, gruczoły trawienne zaczynają wydzielać enzymy, liście wtedy zaciskają się jeszcze mocniej. Uwięziona ofiara może być w ten sposób trawiona przez kilka dni a nawet kilka tygodni.
Przeczytaj również: Czy z zagranicznych wakacji możemy przywozić rośliny?
ROSICZKA
Na powierzchni liścia posiada włoski, które pełnią funkcje chwytne, trawiące i chłonne. Zwabione jej zapachem owady przyklejają się do włosków, które wyczuwając ofiarę zaczynają się zginać. Złapana w ten sposób zdobycz nie ma możliwości się uwolnić i ostatecznie jest strawiona przez roślinę.
Przeczytaj również: Rośliny w walce z wilgocią i pleśnią.
DZBANECZNIK
Jak sama nazwa wskazuje wytwarza dzbaneczki, które są wypełnione słodkim nektarem o zapachu wabiącym owady. Gdy ten dostanie się do jej kielicha, ześlizguje się po jego śliskich ściankach wpadając do strefy gruczołowej, w której znajdują się włoski, produkujące enzymy trawienne.
Przeczytaj również: Rośliny doniczkowe, które poradzą sobie z każdym właścicielem
KAPTURNICA
Jasne ubarwienie wydłużonych dzbanków tej rośliny i wydzielany nektar wabi owady. Wnętrze dzbaneczka pokryte jest woskowatą, śliską substancją, która utrudnia wydostanie się ofiary z pułapki. Gdy zdobycz spadnie do jej niżej położonej części, wypełnionej enzymami trawiennymi, te rozkładają jej ciało.
Rośliny mięsożerne, możemy zakupić również w mieszanych kompozycjach. Dzięki temu od razu możemy stworzyć swój niecodzienny ogród na parapecie i zapewnić sobie różnorodność gatunkową tych ciekawych roślin.
Jak uprawiać rośliny mięsożerne w domu
Stanowisko
Rośliny mięsożerne zazwyczaj preferują dobrze oświetlone miejsca. Umieść je w miejscu, gdzie dostaną dostateczną ilość światła słonecznego, ale unikaj bezpośredniego nasłonecznienia w przypadku niektórych gatunków. W okresie jesienno-zimowym najlepiej (a wręcz to konieczne) jest doświetlać rośliny specjalnymi żarówkami do roślin.
Należy utrzymywać odpowiedni wysoką wilgotność powietrza. Niektóre rośliny mięsożerne rosną w środowisku o wysokiej wilgotności, więc można umieścić miskę z wodą obok rośliny lub użyć podłoża z wilgotnych mchów torfowych. Można również rośliny, co akurat preferuję, posadzić w dużych słojach lub akwarium i stworzyć kompozycję.
Podłoże
Użyj specjalnego podłoża do roślin mięsożernych, które jest ubogie w składniki odżywcze. Podłoże powinno być o odczynie kwasowym, dlatego w przypadku kiedy nie można dostać specjalistycznego podłoża, należy posadzić rośliny w kwaśnym torfie. Ja dodatkowo dodaję trochę piasku, włókien kokosowych.
Podlewanie
Rośliny mięsożerne preferują wodę deszczową lub odmineralizowaną. Unikaj używania twardej wody z kranu, która może zawierać zbyt wiele soli mineralnych. Najlepiej zakupić wodę destylowaną w markecie lub 3 krotnie zagotować wodę w czajniku. Absolutnie woda nie może być twarda, bo rośliny szybko zmarnieją.
Trzymaj podłoże stale wilgotne, ale unikaj zalania. Niektóre gatunki mogą wymagać różnych poziomów wilgotności, więc warto dostosować podlewanie do potrzeb konkretnej rośliny. Ale większość i tak wymaga wysokiej wilgotności.
Karmienie
Rośliny mięsożerne zwykle dostarczają sobie większości potrzeb odżywczych poprzez chwytanie owadów, ale w warunkach domowych mogą wymagać dodatkowego karmienia. Możesz dostarczać im żywe owady lub korzystać z specjalnych preparatów dostępnych w sklepach ogrodniczych.
Zimowanie (jeśli potrzebne)
Niektóre gatunki roślin mięsożernych wymagają okresu zimowania, szczególnie jeżeli chcemy uprawiać te pochodzące z naszej strefy klimatycznej. Rośliny ze stref tropikalnych i subtropikalnych nie wymagają okresu spoczynku, szczególnie że musimy je doświetlać. Sprawdź wymagania konkretnej rośliny i dostosuj warunki wzrostu.
Pielęgnacja
Regularnie usuwaj martwe liście i resztki połkniętych owadów, aby zapobiec zgniciu rośliny. Sprawdzaj podłoże, czy nie pojawia się pleśń. W przypadku pleśni należy jak najszybciej przesadzić rośliny do świeżego podłoża.
Zdrowy rozkwit
Monitoruj roślinę pod kątem wszelkich oznak chorób lub szkodników. Działaj natychmiast, jeśli zauważysz jakiekolwiek problemy.
Pamiętaj, że różne gatunki roślin mięsożernych mogą wymagać różnych warunków wzrostu, więc zawsze warto dowiedzieć się więcej na temat konkretnego gatunku, który chcesz uprawiać.
Foto: Pexels i Pixabay
Przeczytaj również:
Ananasy z naszej… domowej uprawy
Zamiokulkas zamiolistny – uprawa i pielęgnacja
Uprawa i pielęgnacja pieniążka (Pilea peperomioides)
Cześć! Mam na imię Artur i jedną z moich największych pasji są rośliny – ich uprawa oraz zgłębianie tajników wiedzy na temat ogrodnictwa oraz uprawy roślin doniczkowych. Aby dzielić się moją pasją i wiedzą z innymi, postanowiłem pisać artykuły na stronę internetową Stacja Ogród. Jest to oficjalna strona firmy świadczącej profesjonalne usługi ogrodnicze. Każdy mój artykuł jest dokładnie weryfikowany pod kątem merytorycznym przez doświadczonych ogrodników pracując w firmie ogrodniczej „Stacja Ogród”. Dzięki temu możesz mieć pewność, że znajdziesz tam rzetelne i praktyczne porady, które pomogą Ci w pielęgnacji własnego ogrodu. Zapraszam serdecznie na naszą stronę internetową oraz na profil na Facebooku i grupę o tej samej nazwie – Stacja Ogród. Stwórzmy tam miejsce, gdzie wspólnie będziemy dzielić się inspiracjami, doświadczeniami i pasją do ogrodnictwa. Do zobaczenia! 