Brud, chwasty, trawa, czy mech na kostce brukowej, niejednemu posiadaczowi brukowego podjazdu, alejki czy też tarasu spędzają sen z powiek. Często z wielkim trudem i na różne sposoby, próbujemy się ich pozbyć, czasami bezskutecznie. Jak skutecznie zmierzyć się z tym problemem?
BRUD NA KOSTCE BRUKOWEJ
Powstający brud na kostce możemy ograniczyć za pomocą specjalnych impregnatów, których użycie ułatwi nam także czyszczenie kostki. Zmniejszą one również wnikanie brudu pochodzenia roślinnego, jak i błota czy piasku. Powinniśmy pamiętać, że taką impregnację, najlepiej zastosować zaraz po założeniu kostki, lub po gruntownym jej oczyszczeniu. Do usuwania brudu i przebarwień z kostki brukowej możemy wykorzystać myjkę ciśnieniową.
Przeczytaj również: Jak odstraszyć kunę z ogrodu lub domu
CHWASTY NA KOSTCE BRUKOWEJ
Mogą pojawić się na kostce brukowej niezależnie od tego jak została ona ułożona, więc prędzej czy później każdy z nas zmierzy się z ich problemem. Niechciane w naszym ogrodzie rośliny wyrastają w spoinach pomiędzy kostkami, a ich pozbycie się może sprawić duży problem. Do ich zwalczania, możemy wykorzystać ocet. Nie tylko możemy go stosować na kostce, ale również możemy wykorzystać go do zwalczania chwastów na ścieżkach, chodnikach, podjazdach i tarasach…
Opinie o tej metodzie bywają dość skrajne. Aby odniosła ona upragniony skutek musimy zachować odpowiednie proporcje i stosować oprysk w odpowiednim czasie.
1 – Do oprysku możemy wykorzystać, najzwyklejszy ocet spirytusowy o stężeniu od 10% do 20%. Młode chwasty możemy spryskać octem o mniejszym stężeniu, starsze i większe o stężeniu 20%
2 – Ocet możemy rozcieńczyć z wodą w proporcji 1:1. Pamiętajmy że zawsze wlewamy ocet do wody! Nigdy odwrotnie. Na starsze i silnie rosnące chwasty używamy octu nierozcieńczonego.
3 – Oprysk z octu stosujemy w dzień bezwietrzny, jest to konieczne ponieważ przy większym wietrze oprysk może się przenieść na rośliny posadzone w pobliżu, których nie chcemy usunąć. Do oprysku wybieramy dzień słoneczny, chwasty muszą być suche, bez rosy i kropel wody na ich listkach ( kwas zawarty w occie drażni i wysusza chwasty, a słońce potęguje ten efekt ). Powinniśmy tez sprawdzić prognozy pogody, wybieramy dzień po którym mamy pewność że nie będzie padać przez 24h
Przeczytaj również: Mrówki w ogrodzie
Po oprysku octem, część chwastów zginie od razu,
inne po częściowym uschnięciu uporczywie będą odrastać.
Jeżeli chwasty odrastają, powinniśmy powtarzać
oprysk octem co tydzień.
MECH NA KOSTCE BRUKOWEJ
Jeżeli odpowiednio wcześnie nie zdążyliśmy zaimpregnować kostki i pojawi się na niej mech z pomocą przyjdzie nam środek Bruker Spray. Środek ten skutecznie usuwa zielony nalot tworzony przez mchy, glony i porosty na różnego rodzaju powierzchniach: tarasu, schodów, drewna, ceramiki i kamienia. Możemy oczywiście wykonać to ręcznie za pomocą motyki i szpadla a później do oczyszczenia użyć myjki ciśnieniowej. Dobrym środkiem będzie również Randacol 680 EC na uciążliwy mech.
Możemy też użyć chemicznych środków oraz biopreparatów takich jak: Orkan, Effect 24H lub wypalić chwasty opalarką na gaz.
Przeczytaj również:
Cały rok w ogrodzie – mini ściąga ogrodnika
Osy i szerszenie na działce i w ogrodzie
Foto: Pexels i Pixabay
Cześć! Mam na imię Artur i jedną z moich największych pasji są rośliny – ich uprawa oraz zgłębianie tajników wiedzy na temat ogrodnictwa oraz uprawy roślin doniczkowych. Aby dzielić się moją pasją i wiedzą z innymi, postanowiłem pisać artykuły na stronę internetową Stacja Ogród. Jest to oficjalna strona firmy świadczącej profesjonalne usługi ogrodnicze. Każdy mój artykuł jest dokładnie weryfikowany pod kątem merytorycznym przez doświadczonych ogrodników pracując w firmie ogrodniczej „Stacja Ogród”. Dzięki temu możesz mieć pewność, że znajdziesz tam rzetelne i praktyczne porady, które pomogą Ci w pielęgnacji własnego ogrodu. Zapraszam serdecznie na naszą stronę internetową oraz na profil na Facebooku i grupę o tej samej nazwie – Stacja Ogród. Stwórzmy tam miejsce, gdzie wspólnie będziemy dzielić się inspiracjami, doświadczeniami i pasją do ogrodnictwa. Do zobaczenia! 